|
|
CIEKAWOSTKI I WYDARZENIA DOTYCZĄCE ŚWINIAR
Jubileuszowe bo 10 dożynki
parafialne w Świniarach 2016
Już po raz 10 uczczono święto
plonów na dożynkach parafialnych w Świniarach. Dożynki
tradycyjnie rozpoczęły się mszą świętą o godz. 12.00.
Przedstawiciele Włosnowic, Ludwinowa Świniar, Trzebicy,
Parchocina i Zielonek w ludowych strojach zaprezentowali
misternie uplecione wieńce dożynkowe jako symbole swojej
pracy. Dzielnie towarzyszyły im pięknie ubrane dzieci.
Zebranych parafian oraz wszystkich gości przywitał ks.
Sławomir Grabiec proboszcz parafii Świniary wraz z byłym
proboszczem Mirosławem Błoniarzem, który zapoczątkował
Dożynki Parafialne. Kapłani w swojej homilii
podziękowali wszystkim rolnikom za wysiłek i poświęcenie
w ich ciężkiej pracy, podkreślili rolę rolników we
współczesnym świecie. Pogoda nie sprzyjała w tym roku
rolnikom, dlatego tym bardziej należy się im ogromna
wdzięczność za trud jaki wkładają aby na naszych stołach
pojawił się złocisty, pachnący chleb. Przy okazji
zwrócił uwagę rządzącym, aby zawsze mieli na względzie
dobro wiejskich społeczności i nigdy o nich nie
zapominali. W trakcie Mszy Świętej na ręce kapłanów
przekazano chleb i dary ofiarne. Przekazali je
starostowie dożynek – Ewa Żelazna i Kazimierz Kokoszka
oraz przedstawiciele poszczególnych wsi. Ukoronowaniem
obrzędów było poświęcenie wieńców dożynkowych. Ksiądz
nie zapomniał również o wiernych, sowicie kropiąc ich
wodą święconą. Ponieważ pogoda dopisała, po nabożeństwie
przy dźwiękach zespołu muzycznego „VaBank”, barwnym
korowodem rolnicy z całymi rodzinami oraz zaproszonymi
gośćmi przenieśli się na plac przy Mini Markecie państwa
Babiarz, gdzie rozpoczęto dalszą część święta. W czasie
powitania Wójt Adam Pałys nawiązał do wypowiedzianych
przez duchownego słów i podkreślił, że pomimo zmian
jakie zaszły na polskiej wsi - praca jest ciężka, bo
rolnik to człowiek, który zapewnia dostatek dobrej
żywności. Polska żywność jest objawieniem w Europie,
zaczyna zdobywać kolejne rynki, ale do jej powstania
potrzebny jest ogromny trud i nakład ciężkiej pracy.

Dziękujemy wam za chleb - mówił
Wójt, do zebranych na placu rolników - za wszystko, co
produkujecie! Dzielmy sprawiedliwie owoce tej pracy i
pamiętajmy o tych słabszych, aby i oni mieli dostatnie
życie. Mieszkańców i przybyłych gości przywitał także
Przewodniczący Rady Powiatu Andrzej Gondek i Radny
Sejmiku Wojewódzkiego Krzysztof Dziekan. Dożynki są
ważne dla wszystkich mówili bo przypominają o trudnej
pracy rolnika i o randze tego zawodu, dzięki któremu
codziennie na stoły w naszych domach trafia polski
chleb. W tym roku ta ciężka praca nie przyniosła
spodziewanych plonów, wszystkie starania zniweczyła
nieprzychylna pogoda. Tylko dzięki pracowitości,
wielkiej mobilizacji i po- święceniu rolników udało się
zebrać zboże i zminimalizować straty. Każdy z was,
drodzy mieszkańcy, okazał się dobrym gospodarzem. Dziś
wszyscy możemy być dumni ze zbiorów. Po części
oficjalnej przyszedł czas na obtańczenie i ośpiewanie
wieńców dożynkowych. Prezentowały się delegacje ze
Świniar, Ludwinowa, Włosnowic, Trzebicy, Parchocina i
Zielonek. Zgromadzeni na placu dożynkowym widzowie oraz
zaproszeni goście byli pod wrażeniem występów
poszczególnych wsi, nagradzając wszystkie reprezentacje
gromkimi brawami. Przedstawiciele Włosnowic przedstawili
nam mini przedstawienie o złych córkach i jednej dobrej.
Kiedy zespoły zeszły już ze sceny przyszedł czas na
podziękowania, oraz wręczenie nagród za prezentacje
wieńców dożynkowych. W tym roku konkurs wieńcowy
zakończył się zwycięstwem… wszystkich. Wieńce okazały
się tak wspaniałe, że nikt nie ośmielił się postawić
któregoś przed innymi. Nikt ze zgromadzonych nie miał
prawa się nudzić. Scenę szybko opanował zespół „Pacanowianie”
rozpalając publiczność do czerwoności. Panowie
poprowadzili swoje partnerki do siarczystych tańców. Nie
zabrakło produktów regionalnych, konkursów dla dzieci i
dorosłych, oczywiście z nagrodami. Kto zgłodniał, mógł
skosztować przygotowanych przez koła gospodyń wiejskich
ciast, kiełbasek, chleba ze smalcem, skwarkami i
kiszonym ogórkiem oraz napić się dobrego piwa, dzięki
sponsorom, za darmo! W tym miejscu należą się
podziękowania Radnemu Świniar - Stanisławowi Żelaznemu i
skupionym wokół niego mieszkańcom wsi. Dzięki ich
ogromnemu zaangażowaniu, wspieranemu przez Andrzeja
Gondka z synami oraz wielu innych osób, mogliśmy po raz
kolejny uczcić Święto Plonów. A o piękny wystrój
kościoła zadbali mieszkańcy Włosnowic Mimo wielu
narzekań, na wieńcach dożynkowych mieniły się w słońcu
złote kłosy. Rolnicy dziękowali w ten sposób za
tegoroczne plony. Imprezę zakończyła ulewa która trwała
do wieczora, udowadniając rolnikom że tak naprawdę to
ona zawsze rządzi a miała być zabawa do białego rana.
Zapraszam na stronę
www.swiniary.republika.pl i
Facebook gdzie można zobaczyć
>>zdjęcia<< i
>>film<<. W programie „Tydzień” TVP1 z
dnia 4.09.2016 można obejrzeć
wywiady ze Świniar
dotyczące tych dożynek.
Bogdan Zając
Dożynki parafialne w
Świniarach - 2015
Mimo
narastającej suszy i obaw o jesienne plony w rolnictwie
w wielu środowiskach wiejskich tradycyjnie świętowano na
dożynkowych spotkaniach szczęśliwie zebrane owoce tego
lata. Tak było również w Parafii Świniary w gminie
Solec-Zdrój.
Rolnicy zgromadzeni wokół dorodnych wieńców
zgodnie podkreślali, iż rok 2015 był najkrótszym od
wielu lat okresem żniw. W tydzień wszystko zboże
zniknęło z pól. Sprzyjała temu pogoda a także większa
ilość nowoczesnego sprzętu, jaki dziś jest na
wyposażeniu gospodarstw rolnych. Nieco martwią plony
zbóż jarych (sianych na wiosnę), ale zimowe są całkiem
dobre i dobrej jakości. Dożynki – ta wielowiekowa polska
tradycja, mimo, że coraz mniej osób w tym młodych
angażuje się w ich przygotowania a szczególnie w
tworzenie tych niepowtarzalnych perełek - dożynkowych
wieńcy stanowi ważny element środowiskowej tożsamości,
kalendarza spotkań parafialnych, życia na wsi. Tu w
dożynkach parafialnych uczestniczył i uroczystą mszę z
poświęceniem plonów prowadził biskup ordynariusz
Diecezji Kieleckiej Jan Piotrowski. Asystowali mu
proboszcz parafii ks. Sławomir Grabiec i dyrektor
kieleckiej Caritas ks. Stanisław Słowik.

Po mszy paradny korowód przeszedł na plac sołecki, gdzie
przygotowany festyn dopełnił to środowiskowe święto.
Była prezentacja wieńców przez poszczególne sołectwa
należące do parafii z ich tradycyjnym ośpiewaniem,
obtańczeniem i życzeniami od organizatorów, księdza
biskupa, aby tego co najcenniejsze w naszym codziennym
życiu – chleba nikomu nie brakowało do następnych
zbiorów. Gospodarzem uroczystości był proboszcz parafii
Sławomir Grabiec wespół z przewodniczącym Rady Powiatu
Buskiego, tutejszym parafianinem Andrzejem Gądkiem. Na
oprawę artystyczną i wystrój złożyły się firmy z terenu
parafii w tym niezwykle dynamiczny, dwugodzinny koncert
zespołu disco-polo zafundowała dożynkowym gościom
Solecka Fabryka Maszyn Rolniczych „Strumyk” K.A. Gądek.
>>ZOBACZ ZDJĘCIA Z DOŻYNEK<<
Dożynki parafialne w
Świniarach - 2014
Zboża z pól już sprzątnięte, Tradycja więc każe,
By to godnie uczcili Wszyscy gospodarze.
Dzisiaj w naszej wiosce Świętujmy dożynki.
Będą świeże chleby I pachnące szynki,
I plony przeróżne, Co ziemia nam dała.
Będzie dziś świętować Okolica cała
Dożynki to jedno z największych świąt na
polskiej wsi. Po ścięciu ostatnich kłosów zboża, rolnicy
obchodzą uroczyste święto dziękczynienia za dary Ziemi.
Dożynki z tradycyjnymi elementami - Mszą Świętą,
korowodem dożynkowym, wieńcami, są również świadectwem
pielęgnowania polskiego dziedzictwa narodowego.
W ostatnią niedzielę
sierpnia rolnicy z parafii Świniary mogli podziękować za
tegoroczne plony. Były one tradycyjnym dziękczynieniem
za zbiory i okazją do podziękowania rolnikom za
całoroczny trud. Uroczystości rozpoczęła Msza Święta
odprawiona w kościele parafialnym pod wezwaniem Świętego
Stanisława B.M przez ks. proboszcza Stanisława Grabca
oraz gościa,
księdza Mirosława Błoniarza.
Po nabożeństwie korowód dożynkowy, z orkiestrą na czele
i pięknymi wieńcami dożynkowymi, ruszył na użyczone
tradycyjnie przez Państwa Babiarz miejsce, gdzie odbyła
się dalsza część święta plonów. Obecni na
uroczystości
goście
podkreślali znaczenie rolniczego trudu, dostrzegali
problemy z
tegoroczną,
zmienną
pogodą, dziękowali za trud i życzyli
rolnikom
zdrowia,
pomyślności i dostatku. Do rolników z parafii Świniary
przemawiał
Marszałek
Województwa
Świętokrzyskiego
Adam Jarubas oraz
przedstawiciele pozostałych samorządowców z
terenu
powiatu buskiego. „Dożynki to okazja
do tego by
okazać
szacunek tym którzy najbardziej znają wartość chleba.

Dożynki to czas podsumowań, zabawy, a przede wszystkim dziękczynienie Stwórcy za plony, za dar chleba. Ze szczególnym szacunkiem i uznaniem wyrażamy się o naszych żywicielach, o polskich rolnikach. To dzięki ich ciężkiej pracy na naszych stołach pojawia się chleb” – powiedział pan Andrzej Gądek, witając wszystkich przybyłych. Starostowie dożynek przekazali bochny chleba z tegorocznej mąki na ręce wójta Adama Pałysa oraz proboszcza świniarskiej parafii księdza Stanisława Grabca. Wręczenia chleba dokonali Pani Lucyna Pompa oraz Pan Piotr Dyrduł. Prezentację i ośpiewanie wieńców zaprezentowali gospodarze ze Świniar, Zielonek, Włosnowc i Trzebicy. Konkurs Wieńców Dożynkowych był dużym wyzwaniem dla komisji powołanej w tym celu. Trudno było wybrać ten najpiękniejszy więc nagrodzono wszystkie jednakowo gdyż w powstanie każdego z nich włożono wiele trudu, pracy i wyobraźni. Po części oficjalnej uroczystości, przyszła pora na artystyczne atrakcje, których nie brakowało. Na scenie
zaprezentowali się „Pacanowianie” oraz
zespół muzyczny „Mali”, który rozgrzewał zgromadzoną
publiczność podkreślając znakomitą atmosferę panującą
podczas dożynek. Gdy jedni pląsali w takt muzyki inni mogli
skorzystać z darmowego poczęstunku. Dużym zainteresowaniem
cieszyły się kiełbaski z grilla, chleb posmarowany domowym
smalcem ze skwarkami i kiszonym ogórkiem,
ciasta i wszelakie jadło. Piwo lało się
strumieniami a wszystko to za sprawą sponsorów i dużym
zaangażowaniu Andrzeja Gondka, Krzysztofa Dziekana i
Stanisława Żelaznego Dla dzieci ustawiono powietrzne zamki,
zjeżdżalnie. A wielu miało możliwość pojeździć na koniu w
siodle lub dorożką. Po występach rozpoczęła się zabawa
taneczna. Do tańca zagrali „Mali”, oj można było po pląsać
do białego rana. Całe Świniary z okazji dożynek zostały
pięknie i fantazyjnie wystrojone. Trzeba było przyjechać
żeby zobaczyć dekoracje na własne oczy. Zdjęcia nie oddadzą
wszystkich szczegółów, a było naprawdę pięknie. Wszystkie
zdjęcia można obejrzeć na stronie internetowej Świniar
>>ZOBACZ ZDJĘCIA<< Organizatorzy już zapraszają na następny
rok i obiecują jeszcze lepszą zabawę.
Bogdan Zając
Dożynki parafialne w
Świniarach - 25 sierpień 2013
W tym
roku Parafialne Święto Plonów w Świniarach odbyło się 25
sierpnia i przebiegało pod znakiem bardzo ładnej, wręcz
upalnej pogody oraz dużej frekwencji mieszkańców i
gości. Tradycyjnie już, miejsca na obchody dożynkowe
użyczyli państwo Babiarz.Dożynki
zainaugurowała dziękczynna msza święta w kościele
parafialnym Świętego Stanisława B.M.
odprawiona przez
księdza proboszcza Stanisława Grabca i księdza doktora
Tomasza Siemienieca.
Jak obyczaj każe, dożynki nie mogły
obyć się bez wieńców, toteż zaprezentowali je mieszkańcy
wsi: Świniary, Trzebica, Włosnowice, Zielonki i
Parchocin, szkoda, że zabrakło wieńca z Ludwinowa.
Ksiądz proboszcz wieńce poświęcił, podziękował Matce
Bożej i wszystkim rolnikom za zebrane plony- uwieńczenie
całorocznego trudu, za pracę, za chleb dożynkowy, za
dary pól i sadów.Na
ręce kapłana w trakcie Mszy Świętej przekazano chleb i
dary ofiarne
przez starostów dożynek - wzorowych rolników Małgorzaty
Pompa i Szczepana Starościak z Trzebicy, Moniki Nalepa i
Krzysztofa Liska ze Świniar, Teresy Janusiewicz i
Stanisława Rakoczy z Włosnowic, Karoliny i Michała Kawa
z Zielonek, Bożeny Strojek i Mirosława Kuzon z
Parchocina.Po
nabożeństwie
rolnicy z całymi rodzinami oraz
zaproszonymi gośćmi
uformowali
barwny korowód dożynkowy. Wszystkich poprowadził
muzyczny zespół „MALI”, za nimi jechali w bogato
udekorowanej bryczce księża, następnie delegacje wsi w
barwnych ludowych strojach nieśli wieńce, poprzedzani
przez swoich starostów, dalej dostojnicy i zaproszeni
goście a korowód kończyli mieszkańcy Świniar jak
przystało na prawdziwych gospodarzy.

Przy dźwiękach orkiestry wszyscy przeszli na plac przy
Mini Markecie państwa Babiarz, gdzie rozpoczęto część
oficjalną święta.
Gościnnie po raz kolejny wszystkich zebranych powitali,
życząc wszystkim udanej zabawy, prowadzący uroczystości
dożynkowe Pani Elżbieta Rodak i Pan Grzegorz Ślusarski.
Na ręce zastępcy Wójta gminy Solec-Zdrój, Pana Artura
Cygana tegoroczni starostowie dożynek, Monika Nalepa i
Krzysztof Lisek ze Świniar przekazali - bochen chleba
upieczonego z mąki pochodzącej z ostatnich zbiorów. Wójt
bochen pokroił a następnie częstował gości dożynkowych.
Zobowiązał się też dzielić sprawiedliwie, aby dla
wszystkich go starczyło nie tylko z okazji uroczystości
świątecznych.Wszyscy też mogli posmakować wiejskiego
chleba ze smalcem i kiszonym ogórkiem oraz przepysznych
domowych ciast rozdawanych całymi koszami. Efektownie
wypadła prezentacja wieńców żniwnych, przygotowanych
przez pięć sołectw i jak nakazuje tradycja ośpiewywanych
i obtańcowywanych przez delegacje wieńcowe.
Zgromadzeni na placu
dożynkowym widzowie oraz zaproszeni goście byli pod
wrażeniem występów poszczególnych wsi, nagradzając
wszystkie reprezentacje gromkimi brawami.
Wieńce
oceniane były przez komisję konkursową pod
przewodnictwem Radnego Stanisława Żelaznego, której
zadaniem było wyłonienie najpiękniejszego.
Kiedy zespoły zeszły już ze
sceny przyszedł czas na podziękowania, oraz wręczenie
nagród za prezentacje wieńców.
Wybór okazał
się bardzo trudny do rozstrzygnięcia gdyż wszystkie były
piękne i misternie uplecione, a więc nie było innego
wyjścia jak jednakowo docenić trud osób, które tworzyły
te małe arcydzieła. Starostowie poszczególnych sołectw
odebrali z rąk Pana Andrzeja
Gądka, Pana Krzysztofa Dziekana,
Pana Stanisława Żelaznego i Pana Artura Cygana pokaźne
(jak powiedział Pan Gądek) nagrody pieniężne.Nie
zabrakło ciepłych, pełnych troski życzeń dla rolników,
złożonych przez Pana Krzysztofa Dziekana, radnego
wojewódzkiego oraz Pana Andrzeja Gądka, którego słowa
szczególnie trafiły do publiczności, za co dostał
gromkie brawa. Na
obszernym placu wokół sceny głównej rozlokowany był plac
zabaw dla dzieci a kto poczuł głód lub pragnienie mógł
go zaspokoić kiełbaską z grilla i warzonym piwem od
licznych sponsorów.Grały
kapele ludowe, bawiono się, tańczono, świętowano dobre
jak na to upalne lato zbiory płodów. W części
artystycznej cieszył oczy i zebrał gromkie brawa
kolorowy występ zespołu „Pacanowianie”.
W tym miejscu
należą się ogromne podziękowania wszystkim, którzy w
jakikolwiek sposób przyczynili się do organizacji
tegorocznych dożynek parafialnych. Każdy, kto był, mógł
nacieszyć oczy pięknie wystrojonym kościołem, placem
wokół kościoła i placem późniejszych obchodów dożynek.
Trud włożony w przygotowania na pewno zaowocuje w
kolejnych latach ściągając do Świniar coraz więcej gości
na dożynkowe świętowanie.Tradycyjnie też nie zawiódł
fotoreporter krążąc w koło i utrwalając niezapomniane
chwile, ciekawe sytuacje, roześmiane i szczęśliwe
twarze, które można oglądać. Parafialne dożynki w
Świniarach zakończyła plenerowa zabawa taneczna z
zespołem „MALI” a dożynki przeszły do historii, jako
jedne z lepszych w ostatnich latach.W przyszłym roku
ponownie zapraszamy do gościnnych Świniar, na pewno
spotkacie się tu Państwo z serdeczną atmosferą
dożynkowego święta.
Bogdan Zając
Dożynki gminne w Świniarach
- 15 sierpień 2012
Jak obyczaj stary każe na zakończenie żniw organizowane
są dożynki – wielkie rolnicze święto, podziękowanie za
zebrane plony, uwieńczenie całorocznej pracy.
W gminie Solec-Zdrój tradycyjnie dożynki odbywają się 15
sierpnia w dzień Matki Boskiej Zielnej. W tym roku
zorganizowane były wyjątkowo nie w Solcu, ale w
Świniarach.

Rozpoczęły się uroczystą mszą świętą w pięknie
odnowionym zabytkowym świniarskim kościele. Poświęcone
wieńce ze Świniar, Włosnowic, Ludwinowa, Trzebicy,
Parchocina, Kikowa, Zborowa i Piasku Małego przy
dźwiękach orkiestry dętej z Kociny wprowadzone zostały
do kościoła. Mszy świętej koncelebrowanej
przewodniczyli: ks. kanonik Mirosław Tomasik – proboszcz
parafii Solec i ks. Sławomir Grabiec – proboszcz parafii
Świniary.
Po mszy korowód dożynkowy przeszedł na miejsce dalszych
obchodów.

Oczywiście poczesne miejsce przygotowane zostało dla
wieńców dożynkowych jako symboli plonów i zebranych
płodów ziemi. A trzeba przyznać, że wieńce były
przepiękne i niezwykle trudno było komisji konkursowej
wytypować ten najpiękniejszy. Przy ocenie brano pod
uwagę zarówno zgodność z tradycją w zakresie formy,
użytego materiału i techniki wykonania jak i
zaprezentowanie wieńca tj. ośpiewanie i otańczenie. I
miejsce zdobył wieniec z Kikowa, ale tuż za nim
uplasowały się Włosnowice. Wieniec kikowski w ostatnią
niedzielę na dożynkach powiatowych w Stopnicy również
zajął I miejsce, a zatem będzie reprezentował powiat
buski na dożynkach wojewódzkich w Pińczowie. Zgodnie z
tradycją wieńce dożynkowe przechowywane będą aż do
przyszłorocznych siewów, a ziarno z wieńców dosypane
zostanie do wiosennego ziarna siewnego. Ma to zapewnić
gospodarzom urodzaj i dobre zbiory. Były życzenia dla
rolników, odznaczenia dla najlepszych, dzielenie
dożynkowego chleba tak, aby nikomu w gminie go nie
zabrakło. A piękny bochen wypieczony z mąki z
tegorocznego ziarna
starostowie dożynek Dorota Studziżur i Andrzej Fortuna
przekazali Wójtowi Gminy – Adamowi Pałysowi, który chleb
skrupulatnie podzielił, znak krzyża wpierwej uczyniwszy
i poczęstował gości dożynkowych.

Ale że nie samym chlebem człowiek żyje były też na
dożynkach atrakcje dla ducha: występy wspomnianej już
wcześniej orkiestry strażackiej z Kociny, zespołów
ludowych z Podlasia, kapeli Korbanów i zespołu
Pacanowianie. Mimo niezbyt sprzyjającej aury sporo było
również atrakcji dla dzieci (koniki, karuzele,
zjeżdżalnie), stoisk ( w tym ze smakołykami
przygotowanymi przez Piaskowe Babki, KGW z Kikowa i
sołectwo Solec-Zdrój) i wystaw. A na koniec nie mogło
się przecież obejść bez zabawy dożynkowej do której
przygrywał zespół Strumyk.
Źródło: www.solec-zdroj.eu/
|
|
|
Potrącenie pieszego w Świniarach
W Świniarach w powiecie
buskim samochód potrącił
pieszego i odjechał z
miejsca wypadku.
Policjanci apelują o
pomoc i szukają
świadków.
Do nieszczęścia w Świniarach w
gminie Solec-Zdrój doszło w czwartek 17
maja 2012 kilka minut przed godziną 20.
Z relacji policjantów wynika, że biały
samochód typu bus potrącił 34-letniego
pieszego, a potem uciekł z miejsca
wypadku. Buscy stróże prawa apelują o
zgłaszanie się do świadków wypadku i
wszystkich, którzy mają informacje na
jego temat. Dzwonić można pod numer
41-37-89-205.
|
Wypadek
na sandomierce w Świniarach.
Jedna osoba, kierowca samochodu
ciężarowego, została ranna w wypadku, do którego doszło
20 maja 2011 przed godziną 6 rano na krajowej drodze nr
79 w miejscowości Świniary gmina Solec Zdrój. Zderzyły
się ciągnik siodłowy volvo z naczepą wyładowaną
komponentami do produkcji pasz dla zwierząt z gminy
Szydłów z osobową skodą octavią z województwa
lubelskiego. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że
kierowca skody jadącej w kierunku Sandomierza
najprawdopodobniej przysnął za kierownicą i zjechał na
pas, którym poruszała się w kierunku Krakowa ciężarówka.
Kierowca TIR-a chcąc uniknąć czołowego zderzenia zjechał
na pobocze, co spowodowało wywrócenie się zestawu na
prawy bok, uderzył w przydrożną barierkę i sunął około
pięćdziesięciu metrów po jezdni. Dojeżdżający kolejno na
ratunek strażacy z OSP Pacanów, OSP Solec-Zdrój, JRG
Busko musieli wycinać zablokowanego w szoferce
ciężarówki człowieka. Miał w tym bardzo groźnym
zdarzeniu ogromne szczęście, gdyż wpadł po wywróceniu
się pojazdu za siedzenie pasażera i to uratowało mu
życie. Z urazem nogi po opatrzeniu na miejscu przez
załogę karetki pogotowia z Buska przewieziono go do
szpitala. Droga na tym odcinku jest całkowicie
zablokowana, gdyż ciężarówka zatarasowała oba pasy
jezdni. Policja wyznaczyła objazdy przez Solec-Zdrój
|





|
/Robert Gwóźdź/ Źródło: http://busko.net.pl/
|
Oczyszczalnia
ścieków w Świniarach rośnie w oczach
Prawie 8 godzin trwała podróż z
Torunia 4 reaktorów dla oczyszczalni ścieków w Świniarach.
Pokonały 387 km, aby dotrzeć do celu. A to wszystko w
ramach realizacji bardzo dużego zadania z zakresu
gospodarki wodno-ściekowej jakim jest budowa systemu
kanalizacyjnego wraz z dwiema oczyszczalniami ścieków dla
gmin Solec-Zdrój i Pacanów. Teraz efekty widoczne są już
gołym okiem, nawet z daleka. Obok budowanego z cegły
dużego obiektu kubaturowego zainstalowano już bowiem owe 4
reaktory. Reaktory nie byle jakie. Każdy ma 5 m średnicy,
ok., 7,5 m wysokości i 110 m³ pojemności. Stanowią one
część oczyszczalni ścieków w Świniarach, która docelowo
będzie przyjmować ścieki , poprzez wspólny system
kanalizacji, z miejscowości Piestrzec, Włosnowice,
Zołcza-Ugory, Świniary, Zielonki, Wójeczka, Wójcza,
Biechów oraz Wola Biechowska. Będzie to oczyszczalnia
mechaniczno-biologiczna o przepustowości 300 m³/dobę,
przystosowana również do przyjmowania ścieków dowożonych
taborem asenizacyjnym. Ale oczyszczalnia to tylko część
realizowanego projektu. Wykonano już w 100% sieć
kanalizacyjną w Piestrzcu i Świniarach, zgodnie z
harmonogramem postępują prace w Zołczy-Ugory oraz na obu
oczyszczalniach (poza Świniarami budowana jest jeszcze
oczyszczalnia w Solcu-Zdroju). I choć koniec robót
przewidziany jest dopiero na grudzień 2012 roku to już
teraz trzeba przyznać, że front robót i zakres prac już
zrealizowanych znacznie wyprzedza założenia
harmonogramu.Planowana do realizacji na lata 2011-2012
kanalizacja w pozostałych miejscowościach objętych
projektem już teraz jest mocno zaawansowana: Włosnowice w
90%, Zborów w 85%,Wójcza w 80%, Zielonki w 40%, Biechów w
30%, Kików w 25% i tylko Wójeczka i Wola Biechowska
czekają na rozpoczęcie prac. Niewątpliwie te efekty są
wynikiem intensywnych prac prowadzonych również przez cały
okres srogich mrozów. Dzięki temu nawet wiosenne powodzie
nie zagroziły realizacji przedsięwzięcia. I dobrze. Teraz
ze spokojem możemy patrzeć na dalszy postęp prac.



Źródło: www.solec-zdroj.eu/ |
Bobrza
działalność w Świniarach
Nie lada budowniczych doczekaliśmy się
w Świniarach. Wszystkich w osłupienie wprawiły efekty
bobrzej działalności. Bóbr europejski (Castor fiber), bo o
nim tu mowa, na dobre zagościł w gminie Solec-Zdrój. Ten
największy gryzoń Eurazji, prawie wytępiony i dlatego
objęty ochroną i programem introdukcji, najwyraźniej
upodobał sobie nasze cieki wodne. Jeszcze kilka lat temu
na wieść, że wzdłuż Rzoski w Wełninie pojawiły się bobry,
trzeba było nieźle się naszukać tej bobrzej działalności.
A dziś? Dziś efekty jego pracy najlepiej obrazują
zrobione w Świniarach zdjęcia. Jego obecność stwierdzamy
po efektach żerowania, gdyż sam prowadzi głównie nocny
tryb życia. Bobry żyją w rodzinnych koloniach, razem
budują sobie domki tzw. żeremia z pociętych na kawałki pni
drzewnych i gałęzi. Budują też tamy na strumieniach
tworząc spore jeziorka. To niezastąpione zwierzątko jeśli
chodzi o retencję wody. Wzdłuż brzegów, ukryte pod
powierzchnią wody znajdują się wejścia do nor, a zatopione
w wodzie gałęzie to spiżarnia na złe (zimowe) okresy. Bóbr
żywi się bowiem gałęziami, pąkami i korą drzew (wyłącznie
liściastych: wierzby, osiki, brzozy, jarzębiny). Świetny z
niego budowniczy. Niektórzy mówią – inżynier wśród
zwierząt. Jego siekacze są bez wątpienia lepsze niż
niejedno narzędzie drwala a sposób obalania drzew,
nadawania im odpowiedniego kierunku padania może być
wzorem dla pilarzy. Ale te umiejętności są zmorą
niejednego rolnika, któremu bobrze tamy podtapiają łąki i
pola uprawne. Aż się wierzyć nie chce, że jeszcze nie tak
dawno znane były w Polsce tylko pojedyncze stanowiska tych
zwierząt w białostockiem i na Mazurach. A teraz to krępe
zwierzątko o płaskim, pokrytym łuskami (trochę rybim)
ogonie i grubym brązowym futerku jest coraz
powszechniejsze. Wprawdzie trudno go zobaczyć (z racji
trybu życia), ale nikt nie wątpi, że jest i działa. I
właściwie nie bardzo wiemy czy cieszyć się z tego, czy
martwić.

Źródło: www.solec-zdroj.eu/ |
Złote Gody - 9
grudnia 2009
9 grudnia w Gminnym Centrum Kultury,
swój jubileusz 50-lecia pożycia małżeńskiego obchodziło 48
par z terenu gminy Solec-Zdrój. Był list gratulacyjny od
Prezydenta RP oraz stosowne medale, które wręczył
Szacownym Jubilatom Wójt Gminy. W swoim wystąpieniu
gratulacyjnym podkreślił, że akt dekoracji to jedynie
oficjalne przypieczętowanie wspólnie przeżytych dni, lat
wierności, miłości i wzajemnego zrozumienia. Podziękował
za trud włożony w wychowanie dzieci, okupiony troskami i
niejednym siwym włosem na skroni. Jubilaci, mimo słusznego
wieku, dopisali na spotkaniu. Zabrakło zaledwie 9 par,
którym medale wręczono indywidualnie następnego dnia. Jak
na weselną uroczystość przystało były kwiaty, tort i
szampan. Były tez łzy wzruszenia, wspomnienia, a gdyby nie
okres adwentowy to byłyby pewnie i tańce. Zwłaszcza, że
muzyki na tym spotkaniu nie zabrakło. Pięknie
zaprezentował się bowiem chór szkolny ze Zborowa oraz
zespół muzyczny działający przy GCK. Jubilaci odnowili
dawne znajomości i pewnie niejedna para żałowała, że
trzeba wrócić do szarej codzienności. Wśród Jubilatów
nie zabrakło oczywiście par ze Świniar, a było ich aż
osiem:
1. Pawelec Stanisław i Janina
2. Gryc Stanisław i Janina
3. Babiarz Stanisław i Genowefa
4. Kareta Eugeniusz i Cecylia
5. Janusiewicz Mieczysław i Stefania
6. Boduch Mieczysław i Irena
7. Starościak Władysław i Janina
8. Podsiadło Mikołaj i Janina
Nam pozostaje życzyć Szacownym Jubilatom diamentowych
godów.



Źródło: www.solec-zdroj.eu/ |
Powiatowe Święto
Pracownika Socjalnego - 21 listopada 2009
Pod hasłem "Pomóżmy ludziom, aby pomogli sami sobie"
w Busku-Zdroju odbyła się powiatowa uroczystość Dnia
Pracownika Socjalnego. Na okolicznościowe spotkanie
zorganizowane przez starostę buskiego i Powiatowe Centrum
Pomocy Rodzinie zaproszeni zostali najaktywniejsi,
wyróżniający się w działalności na rzecz rodziny, opieki i
pomocy osobom starszym, niepełnosprawnym i będącym w
potrzebie wsparcia w codziennym życiu. Obchody rozpoczęła
msza święta w intencji pracowników socjalnych i pomocy
społecznej, odprawiona w kaplicy zdrojowej Świętej Anny po
czym w sali BSCK otrzymali podziękowania, nagrody,
prezenty i odznaczenia. Najbardziej prestiżowe były
honorowe wyróżnienia - statuetki od trzech lat ustanowione
i przyznawane przez buski PCPR dla osób, które w
szczególny sposób zasłużyły się niosąc pomoc mieszkańcom
naszego powiatu – Złote Serca Dobroci (dla osób spoza
powiatu buskiego) i Serca Dobroci (dla osób z naszego
terenu). Jedną z wyróżnionych osób, które dostały Serce
Dobroci jest ksiądz Mirosław
Błoniarz - proboszcz parafii w Świniarach oraz
wicedyrektor Caritas Kieleckiej. Organizuje uroczystości
kościelne oraz te związane z życiem i tradycją mieszkańców
parafii. Rozpoczął kompleksowy remont zabytkowego
kościoła, kultywuje polską tradycję chrześcijańską,
bezinteresownie i bezpłatnie zagospodarowuje czas wolny
dzieci i młodzieży, organizując spotkania i występy oazy,
pomaga w zdobywaniu funduszy dla dzieci uzdolnionych z
biednych rodzin. Jest kreatorem życia kulturalnego,
sportowego, a do swoich działań zaprasza lokalnych
przedsiębiorców, sołtysów, Koła Gospodyń Wiejskich. Motto
przewodnie działalności księdza Mirosława Błoniarza brzmi
„TRZEBA CHCIEĆ”.

Źródło:
www.busko.net.pl/ |
Dożynki w parafii
Świniary - wrzesień 2009
Dziękczynne w oficjalnej części w kościele św. Stanisława
i przesympatyczną zabawą z dużą dozą humoru w części
obrzędowej od trzech lat w tym samym miejscu obok sklepu
Grzegorza Babiarza „odprawiane” są w Świniarach dożynki
parafialne. Zainicjował je znany ze swojej dynamiki,
kopalni pomysłów i autentycznego zjednoczenia środowiska
parafialnego proboszcz ks. Mirosław Błoniarz. Ksiądz,
członek reprezentacji Polski duchownych w piłce nożnej,
poza pracą duszpasterską jest tu kreatorem życia
kulturalnego, sportowego, mężem opatrznościowym wielu
dynamicznych działań szczególnie w grupie ludzi młodych.
To on przychodząc „na parafię” jako proboszcz zainicjował
tą uroczystość, która obudowana wieloma atrakcjami wrosła
w ten teren i co roku staje się ważnym punktem w
kalendarzu życia parafii. Do swojego pomysłu zaprosił
lokalnych przedsiębiorców, sołtysów, Koła Gospodyń
Wiejskich, młodzież – i stworzyli wspólnie fantastyczne
okolicznościowe spotkanie na które warto przyjść, wtopić
się we wspólną zabawę, odpocząć od trudów dnia
codziennego. Jest tu poważnie, oficjalnie jak nakazuje
polska i tutejsza tradycja, ale jest i fantastyczna
zabawa, której mogą pozazdrościć wokół. Tegorocznymi
starostami dożynek byli Lucyna Pałys i Stanisław Żelazny –
oboje ze Świniar a dożynkowe wieńce prezentowały sołectwa
Trzebica, Parchocin, Włosnowice, Zielonki, Ludwinów,
Świniary. Nie odpuściły przy obśpiewywaniu wieńcy panie z
orszaku wieńcowego wójtowi gminy, staroście buskiemu,
księdzu proboszczowi, radnym gminy, powiatu i wojewódzkim,
znanym i lubianym postaciom z tego rejonu wzbudzając
humorystycznymi przyśpiewkami brawa i pogodny uśmiech
wśród widzów. Potem w radosny nastrój święta wprowadził
obtańcowywanie wieńcy, do którego wciągnięci zostali
wszyscy goście spotkania. Było swojsko, na ludowo w
programie artystycznym przygotowanym przez dzieci z
Wełnina, zespół Pacanowianie i dynamicznie na zabawie
ludowej w rytm muzyki zespołu młodzieżowego TAKT z
Oblekonia. Teraz przyszedł czas jesiennym prac polowych z
nadzieją rolników, że po niezbyt dobrym roku 2009 w
zbiorach plonów i ich sprzedaży ten następny może będzie
lepszy. Zmieniały się systemy, rządy, ustroje – a polski
chłop trwał żywiąc i broniąc ojczystej ziemi i tak będzie
nadal mimo iż opłacalność produkcji rolnej, ogrodniczej,
warzywnictwa jest już „na zero” a zalew produktów
spożywczych zza granicy do polskich sklepów coraz bardziej
pogłębia kryzys w naszym rolnictwie – mówili uczestniczący
w spotkaniu mieszkańcy parafii.
>>zobacz galerię z dożynek<<
>>zobacz film - dożynki i
Świniary z lotu ptaka<<

Źródło:
www.solec-zdroj.eu/ |
Jubileusz X-lecia istnienia Środowiskowego Domu Samopomocy
w Świniarach.
Ty zobacz mnie, bo ja widzę
ciebie, Ty pomóż mi, a ja pomogę tobie.” Tak śpiewali
pensjonariusze Środowiskowego Domu Samopomocy w Świniarach
na wyjątkowo wzruszającej uroczystości jubileuszowej z
racji X lat funkcjonowania tego Domu. Uroczystość
rozpoczęła Msza Święta dziękczynna w kościele parafialnym
w Świniarach, której przewodniczył Jego Ekscelencja Ksiądz
Biskup Ordynariusz Kazimierz Ryczan. Po mszy św., również
w kościele, były występy artystyczne pensjonariuszy ŚDS, a
Ksiądz Stanisław Słowik Dyrektor Caritas Diecezji
Kieleckiej wspominał historię powstania tego Domu oraz
jego działalność przez 10 lat dotychczasowego istnienia.
Dom, który powstał na bazie zlikwidowanej w sierpniu 1996
roku Szkoły Podstawowej, pełnił pierwotnie rolę
niewielkiej wielofunkcyjnej placówki pomocy społecznej dla
ludzi starszych oraz tzw. stacji socjalnej - domu
dziennego pobytu. Dziś, po rozbudowie, placówka docelowo
może przyjąć 35 pensjonariuszy na pobyt stały ( aktualnie
przebywają tam 32 takie osoby), a dodatkowo prowadzone są
zajęcia terapeutyczne w ramach pobytów dziennych. Korzysta
z nich łącznie 47 osób zarówno z gminy Solec-Zdrój jak i
gmin ościennych: Pacanowa i Nowego Korczyna. Jak
poinformował Ksiądz Dyrektor w planach jest dalsza
rozbudowa Domu i stworzenie możliwości usamodzielnienia
się pensjonariuszy w ramach tzw. mieszkań chronionych. A
sukcesy są. Toteż warto podejmować trud dalszej pracy na
rzecz osób tak srogo doświadczonych przez los. Podkreślali
to w swoich wystąpieniach zaproszeni goście. List
gratulacyjny przesłał Pan Andrzej Pałys - Poseł na Sejm RP.
Gratulacje złożyli również przedstawiciele Marszałka,
Wojewody oraz Pan Jerzy Kolarz - Starosta Buski. Mocno
akcentował w swoim wystąpieniu znaczenie Środowiskowego
Domu Samopomocy w jego wymiarze nie tylko lokalnym, ale
przede wszystkim ogólnoludzkim Pan Adam Pałys -Wójt Gminy
Solec-Zdrój. Wszyscy zaproszeni goście mogli naocznie
przekonać się jaki wspaniały i pożyteczny obiekt powstał
na bazie zlikwidowanej niegdyś szkoły i jak bardzo dumni
są z niego jego mieszkańcy


Źródło:
www.solec-zdroj.eu/ |
Mistrzostwa Polski Księży
Diecezjalnych w Halowej Piłce Nożnej–Zamość 2009
Reprezentacja Diecezji Kieleckiej
grająca w składzie: księża Krzysztof Banasik (Caritas
Kielce), Marek Łosak (Busko), Grzegorz Olejarczyk (Busko),
Dariusz Sieradzy (Kielce),
Mirosław Błoniarz (Świniary gm. Solec Zdrój),
Stanisław Kostucha (Sokolniki), Edward Giemza (Biechów gm.
Pacanów) zajęła trzecie miejsce w V Mistrzostwach Polski
księży w futsalu.
Tegoroczną rywalizację wygrała reprezentacja Lublina przed
Zamościem. Nasi księża rozegrali w tym turnieju 8 spotkań,
zdobyli 13 bramek, stracili 2. Bramki strzelali: Grzegorz
Olejarczyk 4, Marek Łosak 3, Edward Giemza 3, Dariusz
Sieradzy 2, Stanisław Kostucha 1.

 |
|
Radosny Dzień
Dziecka w Świniarach - czerwiec 2008
Po raz kolejny na
środowiskową zabawę z okazji Dnia Dziecka zaprosiła dzieci
i ich rodziców Bożena Babiarz właścicielka Mini Marketu w
Świniarach. Pysznej zabawy, atrakcji, konkursów i
sportowej rywalizacji było do syta. Kolorowa ciuchcia z
Zielonek nie nadążała zwozić małych gości na miejsce
spotkania. Kolejką też gospodarze święta wysyłali
uczestników pikniku na przejażdżki po okolicy na trasie
Świniary - Piestrzec - Zielonki - Świniary. Chętnych na tą
wycieczkę w upalne popołudnie było pełno i każdy kurs był
z pełnym wagonikiem rozradowanych młodych ludzi i ich
rodziców. Organizatorzy pikniku zadbali o zapewnienie
bezpieczeństwa gościom, słodki poczęstunek i atrakcyjny
program tego dnia. Emocji dostarczały różnorodne konkursy
z nagrodami dla maluchów i nieco starszych dzieci,
samodzielna jazda qardami, zawody sprawnościowe i
rozgrzewający publiczność mecz piłki nożnej Świniary -
Piestrzec. Wygrał Piestrzec ale - jak mówili zawodnicy
Świniar nie wynik tu był najważniejszy - zabawa była
pyszna a za rok znowu staniemy do rywalizacji. Ogromny
aplauz i oklaski widzów zebrała grupa tańca nowoczesnego
dziewcząt ze Świniar. Nie nudzili się i rodzice bawiących
się dzieci - i oni mieli propozycje dla siebie bawiąc się
nie mniej radośnie niż ich pociechy. Gospodarze spotkania
uwijali się wśród uczestników pikniku aby nikomu nie
zabrakło chłodnych napojów w tym upalnym dniu, atrakcji i
dobrego, wspólnego bezpretensjonalnego odpoczynku.
>>>zobacz galerię<<<

Źródło:
www.solec-zdroj.eu/ |
Aglomeracja Świniary
Dwie gminy z Ponidzia stworzyły unię,
która pozwala sięgnąć po dużą „kasę” z Brukseli na
kanalizację dla mieszkańców dziesięciu sołectw.
„Aglomeracja Świniary” to wspólny projekt Pacanowa i
sąsiedniej gminy Solec Zdrój. Połączenie sił w aglomerację
zwiększa szanse samorządów na pieniądze ze skarbca w
Brukseli. Pacanów i Solec są średniej wielkości gminami,
liczą odpowiednio - 8200 i 5200 mieszkańców. Przy
narzuconych przez Unię Europejską standardach praktycznie
nie mają szans, by w pojedynkę otrzymać dofinansowanie w
Brukseli. Stąd pomysł na wspólną „aglomerację Świniary”.
Tworzy ją dziesięć sołectw, po pięć z każdej z gmin. Ze
strony Pacanowa: Wójcza, Wójeczka, Biechów, Wola
Biechowska i Zołcza a ze strony Solca Zdroju: Piestrzec, Włosnowice,
Zołcza-Ugory, Świniary i Zielonki. To niezwykle ważna
inwestycja dla obu gmin. Projekt zakłada, że będzie można
skorzystać ze zlewni ścieków po soleckiej stronie, w
Świniarach. „Aglomeracja Świniary” jest jednym z
największych projektów, który dostał wsparcie z unijnej
kasy. Dzięki jego realizacji w najbliższych 3-4 latach
zostanie wybudowana nowoczesna oczyszczalnia ścieków w
miejscowości Świniary, a 10 wsi zostanie skanalizowanych.
Budowa kanalizacji na obszarach wiejskich jest jednym z
najważniejszych zadań, jakie stawia się nowo przyjętym
krajom Unii Europejskiej. Rzeczywiście, w Polsce w tej
dziedzinie jest dużo do zrobienia. |
Czy wiesz, że w Świniarach
mieszkał mistrz Europy? |
Ogromny sukces odniosła 14 lutego 2007
roku reprezentacja Polski księży. Na mistrzostwach Europy
w halowej piłce nożnej, które odbyły się w Sarajewie,
wywalczyła złoty medal. W reprezentacji występowali
głównie księża z diecezji kieleckiej i sandomierskiej. W
meczach grupowych Polscy księża pokonali Włochów 2:1,
Rumunię 4:1, Hiszpanię 3:0 oraz ulegli Chorwacji 0:3. Z
drugiego miejsca wyszli z grupy. W półfinale wygrali z
Bośnią i Hercegowiną 1:0 a w finale w rzutach
karnych zwyciężyli dwukrotnych mistrzów |
 |
Europy Chorwatów! W
regulaminowym czasie było 1:1, a bramkę zdobył Marcin Olszewski z Sosnowca i z
dorobkiem 6 goli został królem strzelców turnieju.
„Pierwszy raz pokonaliśmy Chorwatów. Zrewanżowaliśmy się
za poprzednie mistrzostwa. Graliśmy mądrze taktycznie i
dzięki temu wracamy ze złotymi medalami” z zadowoleniem
mówił ksiądz Marek Łosak, który pracuje w parafii w Busku
Zdroju. W naszej reprezentacji występowali głównie księża
z diecezji kieleckiej i sandomierskiej. Kapitanem był
Dariusz Sieradzy z Pińczowa, a oprócz niego i Marka Łosaka
grali także: Edward Giemza (Biechów),
Mirosław Błoniarz
(Świniary) - wszyscy diecezja kielecka, Wiesław
Wołoszyn, Rafał Olszówka (Koprzywnica), Wacław Gieniec (Chodków),
Paweł Zyśko (Stale) - diecezja sandomierska oraz Dariusz
Gałek z Radomia, Marcin Olszewski - diecezja sosnowiecka,
Sławomir Szyszka i Piotr Cichoń - diecezja tarnowska. |
Czy wiesz ile w Polsce jest
Świniar? |
Jak pewnie się domyślacie, nasze
Świniary to nie jedyna miejscowość o takiej nazwie. W
Polsce, w różnych jej zakątkach istnieje jeszcze dziewięć wsi
Świniary. Najwięcej, bo aż 3 miejscowości są w
województwie mazowieckim. Istnieje również 5 miejscowości
o nazwie dwuczłonowej w której jest słowo Świniary a
jedno z osiedli Wrocławia również nosi nazwę Świniary.
Zobacz poniżej.
Świniary
– wieś położona w województwie
mazowieckim, w powiecie płockim, w gminie Słubice.
– wieś położona w województwie
mazowieckim, w powiecie siedleckim, w gminie Mokobody.
– wieś położona w województwie
dolnośląskim, w powiecie górowskim, w gminie Wąsosz.
– wieś położona w województwie
lubuskim, w powiecie międzyrzeckim, gmina Skwierzyna.
– wieś położona w województwie
lubuskim, w powiecie słubickim, w gminie Ośno Lubuskie.
– wieś położona w województwie
małopolskim, w powiecie bocheńskim, w gminie Drwinia.
– wieś położona w województwie
wielkopolskim, w powiecie gnieźnieńskim, gmina Kłecko.
– wieś położona w województwie
mazowieckim, w powiecie przasnyskim, gmina Krzynowłoga
Mała.
– osada położona w województwie
dolnośląskim, w powiecie oleśnickim, gmina Twardogóra.
- osiedle Wrocławia w dzielnicy Psie Pole.
Chabowo Świniary
– wieś położona w
województwie mazowieckim, w powiecie sierpeckim, gmina Zawidz.
Świniary Małe
– wieś położona w
województwie opolskim, w powiecie kluczborskim, w gminie Wołczyn.
Świniary Nowe
– wieś położona w
województwie świętokrzyskim, w powiecie sandomierskim, gmina Łoniów.
Świniary Stare
– wieś położona w
województwie świętokrzyskim, w powiecie sandomierskim, gmina Łoniów.
Świniary Wielkie
– wieś położona w
województwie opolskim, w powiecie kluczborskim, w gminie Wołczyn.
|
Czy znasz legendę o kościele w Świniarach? |
We wsi Wójcza znajduje się na brzegu
łąki u stóp wzgórza wielki dół, mający 20 stóp średnicy,
zwykle napełniony wodą i błotem, tak że woń bardzo niemiłą
wydaje. Onego czasu w Biechowie i Świniarach stawiano na
chwałę Bożą dwa kościoły. Dwóch cieśli wracało od budowy
owych kościołów, jeden z nich szedł ze Świniar, drugi z
Biechowa. Spotkali się na wójczańskiej łące. Patrzą, a tu
ogromny lew walczy z jeszcze większym od niego smokiem.
Ryk lwa wstrząsał okolicą, a oczy ogniem płonęły, ale nie
mógł król zwierząt pokonać siedmiogłowego potwora. Lew
zmęczony, krwią zalany i bezsilny prosił cieśli, aby mu
dopomogli. Oni przeżegnawszy się krzyżem świętym uchwycili
w swe silne dłonie toporki, którymi ciosali drzewo na
świątynię Pańską i zabili smoka. Ogromne cielsko potwora
runęło na ziemię, a ta pod jego ciężarem zapadła się i
zrobił się dół ogromny. Lew stanął nad brzegiem,
podziękował cieślom i rzekł, że gdyby smok zwyciężył, to
owe dwie świątynie Pańskie nie byłyby postawione.
|
Jeśli
znasz jakieś ciekawostki lub wydarzenia związane ze
Świniarami napisz, chętnie umieszczę je na tej stronce |
|
____________________________________________________________________________________
Copyright © 2004-2016 -
webmajster |
|
|
| |